Remis Trampkarzy - smakuje jak porażka... 2009-05-17
22:37:00

 

 

 

 

W sobotnie popołudnie nasi trampkarze zmierzyli się  na wyjeździe z drużyną „Gorce” Kamienica.

Sam początek zapowiadał się emocjonująco gdyż na meczu NIE POJAWILI SIĘ SĘDZIOWIE, więc do sędziowania zgłosił się Wąchała Szymon(trener gospodarzy).

Jego sędziowanie POZOSTAWIMY BEZ KOMENTARZA… gdyż uznał 2 bramki ze spalonego i nie podyktował kilkunastu brutalnych fauli. Pomimo niesprzyjających warunków podopieczni W.Dziadonia od razu narzucili warunki gry, lecz nie potrafiła wykorzystać swoich szans. W 20 minucie po 7 metrowym spalonym sędzia nie przerywa gry każe grać dalej i wtedy rozgoryczony Deivid Hołuj brutalnie fauluje zawodnika gospodarzy „sędzia” wskazuje na wapno które  gospodarze zamieniają na bramkę. Stracona bramka wymusiła zmianę która okazała się strzałem w dziesiątkę, gdyż napastnik Alan Jantosa kilkadziesiąt sekund później potężną „bombą” z dystansu pokonuje bramkarza gospodarzy. 2 min. później pada kolejna bramka dla naszych. Joker przeprowadza wspaniały rajd prawą stroną boiska mijając po drodze 4 rywali i podaje do D.Miśkowca, który strzela na 2:1. W 60 min dochodzi do kuriozalnej sytuacji, gdyż młodzi dobrzanie prowadząc grę, tracą bramkę po wybiciu piłki do zawodnika na 6-scio metrowym spalonym i pokonuje naszego bramkarza.  

 

Mecz zakończył się remisem 2:2…który jest dla nas porażką.

 

Skład drużyny wyglądał następująco:

                                              A.Leśniak

A.Palka I                 Ł.Chochół            D.Hołuj         (C)  D.Skwarczek


A.Palka II                  Ł.Czyrnek         K.Skwarczek     Sz.Gąsior

                                   D.Miśkowiec        P.Zając


P.S.: czemu znowu nie ma sędziów na meczach? A co do sędziowania to podyskutujemy w komentarzach?

„Dumni po Zwycięstwie wierni po porażce”

 

Dodane przez: Grooooby, wyświetleń: 4017, Skomentowano 28 razy

 Dodaj komentarz powrót