Następny mecz
W najbliższym czasie nie gramy...

...ale nowe rozgrywki już niebawem!
Poprzedni mecz
LKS Mordarka vs Dobrzanka Dobra
LKS Mordarka Dobrzanka Dobra
2021-05-02 17:30
Mordarka
zobacz szczegóły spotkania » zobacz historię spotkań »
Tabela
Seniorzy
Klub Mecze Pkt.
Płomień Limanowa 5 12
Słomka Siekierczyna 4 12
LKS Mordarka 3 9
Dobrzanka Dobra 5 9
LKS Jodłownik 5 8
Wierchy Pasierbiec 4 6
Orkan Niedźwiedź 5 6
KS Tymbark 4 4
Gorce Kamienica 5 3
Olimpia Pisarzowa 4 1
LKS Rupniów 0 0
Sokół Słopnice 0 0
Stradomka Skrzydlna 4 0
Juniorzy
Klub Mecze Pkt.
Krokus Przyszowa 7 21
Słomka Siekierczyna 7 15
Zalesianka Zalesie 7 10
Laskovia Laskowa 7 10
Dobrzanka Dobra 7 9
LKS Jodłownik 6 9
Gorce Kamienica 7 2
Orkan Niedzwiedz 6 2
Trampkarze
Klub Mecze Pkt.
Dobrzanka Dobra 9 19
KS Tymbark 9 18
LKS Gorce Kamienica 9 18
Zenit Kasinka Mała 9 17
LKS Mordarka 9 7
Płomień Limanowa 9 0

Strona główna / Aktualności / Newsy

rozmiar tekstu: A A A

Porażka Juniorów i dwa oblicza młodej drużyny! 2011-04-15
20:32:00

Powiększ
DOBRZANKA DOBRA 2:3(0:3) Laskovia Laskowa Gole: 2x Lach Damian

 

DOBRA: Leśniak(45 Kołodziej)- Jantos(45 Lach), Iwański(65 Skwarczek), Opyd, Chochół Ł- Krywoborodenko, Miśkowiec, Kubowicz(65 Czyrnek), Palka(85 Kulig)- Bień(65 Chochół K), Stopka

 



Przeważnie to jest tak, że logika podpowiada nam rozwiązanie do bólu przewidywalne, ale to jest futbol, a futbol nie lubi logiki. Takiego układu byliśmy dziś świadkami, kiedy to juniorzy Dobrzanki podejmowali na własnym stadionie ekipę Laskovii Laskowa. I jak na przewrotność cechującą piłkarskie rzemiosło pojedynek był mecz ekscytującym. Ale od początku.
Dobrzanka zaczęła mecz bardzo dobrze, od początku starając się kontrolować przebieg boiskowych wydarzeń. Ze swobodą i lekkością dochodzili do sytuacji strzeleckich, ale skuteczność, a raczej jej brak nie pozwolił gościom na otwarcie wyniku.
Czego brakowało Dobrzance,nie brakło (a jakżeby nie) drużynie przeciwnej. Opieszałość obrony w 25. minucie wykorzystał jeden z zawodników gości i mieliśmy 0:1.
Marazm w szeregach gospodarzy po stracie gola postępował, czego wynikiem było uzyskanie przewagi przez Laskovię. Na jej efekty nie trzeba było zbyt długo czekać , bo w 33. po składnej akcji goście podwyższyli wynik na 2:0.
W tym momencie w Dobrzankę, tchnęło się trochę wiary, aczkolwiek było to za mało by coś zdziałać.
Trzecia bramka, to rzut wolny, nieudana interwencja bramkarza, dobitka, i w zasadzie po meczu. No cóż niewykorzystane lubią się mścić, stare piłkarskie porzekadło stało się tu do bólu prawdziwe.
No cóż: do przerwy 0:3. W przerwie meczu obejrzeliśmy dwie zmiany, A. Leśniaka zmienił S. Kołodziej, natomiast Alana Jantosa, Damian Lach.
Tak jak już wspomniałem rozsądek podpowiadał zdecydowane zwycięstwo Laskovii. Ale jeśli chcesz grać w piłkę porzuć logikę, po prostu walcz. Z takim założeniem na boisko w drugiej połowie wybiega drużyna Dobrzanki.
Początki drugiej połowy wyglądały podobnie jak większość pierwszej, usilne próby zmiany wyniku polegały za każdym razem. Nie załamywało to mimo wszystko juniorów Dobrzanki.
W 65. minucie trener gospodarzy przeprowadza aż trzy zmiany personalne: M. Iwańskiego zmienia D. Skwarczek, M. Kubowicza Łukasz Czyrnek, a M. Bienia, K,Chochół.
I już pięć minut tych zmianach, gola w zasadzie z niczego zdobywa D. Lach wykorzystując błąd obrońcy. 1:3. To rozgrzało ambitne serca młodych dobrzan, dla których nie było już piłek straconych, którzy czuli, jako kolektyw, że mecz jeszcze nie jest przegrany.
I nikt w tych ostatnich 20 minutach nie zawiódł.
W 87. minucie świeżo wprowadzony Maciej Kuligi wyprowadza kontrę, która w końcowej fazie dzięki współpracy D. Lacha i D. Miśkowca zaowocowała bramką tego pierwszego! Już tylko gol straty, do końca pięć minut. Dobre przygotowanie fizyczne dało o sobie znać w tym ciężkim boju.
I mimo tak gorących chęci gospodarzy, nie udaje się osiągnąć remisu. Szkoda, bo przeciwnik absolutnie w naszym zasięgu. Mecz kończy się wynikiem 2:3.
Spotkanie barwne, zmieniająca się sytuacja, pokazała prawdziwe oblicze tej szlachetnej dyscypliny jaką jest futbol.
I mimo niepowodzenia, drużyna pokazała, że nią faktycznie jest i, że posiada charakter godny zwycięscy.

Opiekun Juniorów- Jarosław Kordeczka- o meczu: Mimo porażki, chce podziękować moim piłkarzom za ambitną grę i sportową postawę. Nie jest łatwo przegrywając 3:0 na własnym stadionie, podnieść się z kolan i walczyć do końca o pkt w takim meczu! To mimo porażki nie był zły mecz w wykonaniu naszych młodych piłkarzy! Nawet pierwsza połowa w której oberwaliśmy po uszach nie była tak zła jak pokazuje wynik. Straciliśmy głupie bramki. To była naprawdę dziwna połowa meczu, dawno takiej nie było, ale to jest właśnie urok piłki i oczywiście naszego …..stadionu! Nasza Juniorska drużyna to wielki plac budowy, który rozpoczęliśmy jakiś czas temu! Potrzeba czasu za nim praca jaką wykonujemy, zacznie przynosić efekty w postaci zdobywanych pkt! Mimo niestabilnej formy, dużej ilości błędów i braku zgrania i własnego stylu gry nad którym powoli i systematczynie pracujemy, jestem optymistą. Mamy młodą ambitną drużynę, w której panuje fajna atmosfera, jest coraz większa rywalizacja,  i co najważniejsze bardzo dobra frekwencja na treningach, to prędzej czy później musi przynieść efekt!


Dodane przez: JK& Marcel, wyświetleń: 3275, Skomentowano 0 razy

Dobrzanka Dobra - Laskovia2011-04-17

juniorzy

Zdjęcia
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
przeglądane 1815 razy
 
Nikt jeszcze nie dodał komentarza.

Możesz być pierwszy!
powrót

Newsletter

zapisz wypisz

Jeśli chcesz otrzymywać najnowsze informacje zapisz się do naszego newslettera

wizyt: 4939120 online: 13
Copyrighy © LKS Dobrzanka 2010

Sponsorzy

Projektowanie stron internetowychGmina DobraUsługi ogólnobudowlaneEkoziem